W końcu przychodzę do Was z postem, o którym pisałam wcześniej. Jak po tytule widać - "zapoznam" Was dzisiaj ze sprzętem, na którym obecnie pracuję. Od razu zaznaczam - nie uważam się za specjalistę ani fachowca w dziedzinie fotografii. Jestem samoukiem, nigdy nie chodziłam na żadne kursy, szkolenia czy do jakiejkolwiek szkoły foto. Wszystko co napiszę niżej są to moje spostrzeżenia i moje zdanie, które wyrobiłam sobie w trakcie korzystania z tego wszystkiego.
Na początku przedstawię Wam moje małe dziecko. Aparat, którym obecnie robię zdjęcia to CANON 700D, mam go jakoś od czerwca albo lipca 2015 roku. Czy polecam? Dla amatorów i osób średnio zaawansowanych owszem. Ja niedługo przechodzę już na pełną klatkę ale dla osób, które chcą zacząć swoją przygodę z fotografią - jak najbardziej jestem na tak. Ja na początku swojej przygody z fotografią robiłam zdjęcia zwykłą cyfrówką Sony ( już nawet nie pamiętam jaki to był model ) później przez pierwsze 5 lat działałam na NIKONIE D3000 z jednym podstawowym obiektywem "kitem". Jak się chce, to wszystko można ;). Pamiętajcie: lustrzanka nie robi z Was fotografa, wtedy jesteście po prostu osobą z lustrzanką. Jeśli ktoś nie ma zapału, talentu, chęci rozwijania się to nawet aparat za kilkanaście tysięcy nie zrobi za Was całej roboty. Fajnie może to podsumować pewien można powiedzieć żart, który usłyszałam już kilka lat temu, a mianowicie:
Na drugi dzień po sesji modelka zaprosiła fotografa na obiad. Przed obiadem fotograf zaprezentował zdjęcia, modelka ogląda i mówi:
- Musi pan mieć bardzo dobry aparat.
Fotograf nie zareagował. Po obiedzie kobieta pyta czy smakowało, fotograf odpowiada:
- tak bardzo, musi pani mieć bardzo dobre garnki.
Przejdźmy do obiektywów które posiadam. Prócz podstawowego kita, który zazwyczaj można kupić razem z body posiadam jeszcze dwa.
CANON 50mm f/ 1.8 EF II
Niedrogi, dobry jasny obiektyw, który idealnie sprawdza się do robienia portretów. Bardzo ładnie rozmazuje tło, czyli robi tak zwany bokeh. Jak najbardziej polecam dla osób, które tak jak ja głównie zajmują się fotografowaniem osób. Czasami ma problem ze złapaniem ostrości na autofokusie, ale od czego mamy manualne ustawianie ostrości :). Dobrze współpracuje z moim aparatem, także jak najbardziej polecam !
Canon efs 10-22mm f/3.5-4.5 usm
Nie wyobrażam sobie robić imprez okolicznościowych innym obiektywem niż ten. Pierwszych kilka imprez robiłam zwykłym kitem, a po przejściu na ten obiektyw widzę ogromną różnicę. Po pierwsze jakość zdjęć jest dużo lepsza, jest to również obiektyw szerokokątny, co bardzo ułatwia pracę. Przy tych superlatywach posiada on również kilka wad. Po pierwsze jego cena. Jest również dość ciemnym obiektywem jak na tę cenę no i nie posiada stabilizacji, ale z pomocą statywu da się to jakoś "obejść". Podsumowując również mimo wszystko go polecam :).
Jeśli chodzi o obiektywy, to już wszystkie. Dlaczego tylko dwa? Tak jak pisałam wyżej, niedługo przechodzę na pełną klatkę. Te obiektywy i tak nie będą współpracować z nowym body, które mam zamiar kupić więc nie widzę sensu w inwestowaniu w coś co i tak za jakiś czas ulegnie zmianie. Ten zestaw póki co daje rade i spełnia moje potrzeby.
Przejdźmy do pozostałych gadżetów.
Lampa błyskowa YONGNUO YN-565EX
Bez tej lampy również nie wyobrażam sobie robienia reportaży z wesel, czy innych imprez okolicznościowych. Lampy, które wbudowane są w aparaty bardzo słabo rozpraszają światło, a te w Canonie również szybko się przegrzewają. Z resztą o czym ja mówię. Jeśli chcecie wziąć się za robienie zdjęć na jakichkolwiek imprezach - inwestujcie w lampę. Ta którą mam ja jest tańszym i bardzo dobrym zamiennikiem tych oryginalnych lamp do Canonów czy Nikonów. Z czasem zainwestuje również w kolejną, w tym przypadku im więcej doświetlenia tym lepiej. Szczególnie jeśli robi się zdjęcia w pomieszczeniach. Oczywiście nie oszukujmy się - nic nie zastąpi światła naturalnego, ale trzeba sobie jakoś radzić ... ;)
Statyw Camrock
Nie będę się tutaj za bardzo rozpisywać, jak dla mnie jest to podstawowy element wyposażenia fotografa. Wiele razy pomógł mi, macie wtedy 100% pewności, że obraz jest stabilny.
Blenda
Niedroga, a moim zdaniem na maksa przydatna i pomocna. Akurat do tego rodzaju blendy, zawsze przyda się dodatkowa para rąk, ale uwierzcie mi - warto ! :)
To tyle, jeśli chodzi o najważniejsze elementy mojego sprzętu. Mam nadzieje, że przydadzą Wam się te informacje, jeśli macie jakieś pytania - śmiało zapraszam do komentarzy, czy też do pisania wiadomości prywatnych :).
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz